Słońce, wiatr, woda, ziemia – to nie tylko cztery żywioły, ale dla właściciela uprawy warzyw, owoców, ziół czy kwiatów, przede wszystkim okoliczności, które musi on wziąć pod uwagę, budując tunel ogrodowy.
Decydując się na postawienie tunelu foliowego w celu uprawy roślin, musimy zadbać o jego prawidłowe usytuowanie. Od tego zależy i nasz komfort jego użytkowania, i powodzenie samej uprawy. Tunel ogrodniczy na użytek niewielkich, amatorskich hodowli stawia się zwykle albo w przydomowych ogródkach, albo na działce. Rzadko kiedy teren taki jest kupowany specjalnie z myślą o postawieniu na nim tunelu foliowego, przeważnie więc musimy się dostosować do warunków tam zastanych. Dobrej jakości tunele ogrodowe można znaleźć w ofercie sprawdzonych sklepów internetowych, jak np: Janshop.pl
Sprawdź jaką masz ziemię
Zanim jeszcze zabierzemy się do stawiania tunelu foliowego, musimy zwrócić uwagę na stan ziemi, na której ma on stanąć – czy podłoże się nie osuwa, czy nie postawimy konstrukcji na podmokłym gruncie itp. Istotnym dla losów późniejszej uprawy czynnikiem jest rodzaj gleby, na której będziemy sadzić rośliny pod tunelem. Oczywiście najlepsza byłaby dobrej jakości ziemia uprawna. Do hodowli roślin pod osłoną znakomity jest grunt z wysoką zawartością torfu. Jeśli nie mamy tyle szczęścia, musimy wykonać nieco więcej zabiegów – na gruntach piaszczystych lub gliniastych jest bowiem w stanie rosnąć i dobrze sobie radzić bardzo niewiele gatunków roślin uprawnych. Ale to nie oznacza, że jesteśmy wobec takiego stanu rzeczy bezradni – stosunkowo prostym rozwiązaniem jest zakup odpowiedniej ilości ziemi ogrodniczej i posadzenie roślin dopiero na niej. Ziemia pod uprawę powinna być ciepła, a jeśli sama w sobie nie jest żyzna, należy ją nawozić.
Więcej światła!
Najistotniejsze jest dobre ustawienie uprawy względem kąta padania światła słonecznego. Tunel foliowy należy postawić w jak najbardziej nasłonecznionym miejscu, długim bokiem skierowanym do trasy wędrówki słońca. Dzięki takiemu ulokowaniu, powierzchnia, która bezpośrednio przyjmuje promienie słoneczne, będzie o wiele większa niż gdyby ustawić tunel ogrodowy frontem ku słońcu. Zorientowany na osi północ-południe tunel będzie chłonął więcej światła, a więc i temperatura będzie w nim wyższa, a to kluczowy czynnik dla prawidłowego rozwoju roślin. Zwłaszcza na początku i na końcu sezonu, gdy zewnętrzne warunki atmosferyczne są ostrzejsze oraz dla roślin ciepłolubnych. Czas chłonięcia energii słonecznej również jest istotny – ze względu na potrzebę światła, tunele foliowe ogrodowe należy stawiać w lokalizacjach podlegających nasłonecznieniu przez jak najdłuższą część dnia. Dlatego unikać trzeba cienia rzucanego przez znajdujące się obok budynki, wysokie ogrodzenia i inne konstrukcje, drzewa i większe krzewy.
By wichry nie były groźne
Niezwykle ważne jest zabezpieczenie tuneli foliowych i znajdujących się w nich upraw przed silnymi podmuchami wiatru. Dlatego nie należy przede wszystkim budować tuneli w miejscach, które najbardziej są narażone na jego działanie. Usytuowany na otwartej przestrzeni tunel foliowy bardzo szybko ulegnie zniszczeniu. Dlatego dobrze jest stawiać tunele ogrodowe w pobliżu budynków gospodarczych, pamiętając jednak, że nie mogą stać na tyle blisko nich, by na folię padał cień rzucany przez te budynki – trzeba w tej mierze wypracować rozsądny kompromis. Wyrównany grunt i mocno osadzona w nim, solidna konstrukcja na pewno pomogą oprzeć się silniejszym podmuchom. Folia powinna być przytwierdzona do podłoża na całej długości, by zapobiec jej podwianiu. Temu samemu celowi służą specjalne fartuchy, w które wyposażona jest specjalistyczna folia przeznaczona do tuneli ogrodniczych. Dobrym sposobem, by ochronić tunel foliowy przed wiatrem albo chociaż zmniejszyć jego napór na tunel, jest umiejscowienie go w stosownej odległości do naturalnych barier – na przykład żywopłotu od strony zazwyczaj nawietrznej.
Wiatr może być jednak również naszym sprzymierzeńcem. Możemy go wykorzystać do optymalizacji wietrzenia tunelu foliowego, stawiając konstrukcję na długość zgodnie z najczęstszym kierunkiem miejscowych wiatrów i otwierając drzwi tunelu z dwóch stron. Ale możemy to zrobić tylko jeśli kierunek ten pozostaje mniej-więcej w zgodzie z osią północ-południe, nasłonecznienie bowiem jest ważniejsze. Gdy kierunek wiatrów jest inny, też da się je wykorzystać, zaopatrując się w tunel z bocznymi okienkami – otwierając je w odpowiedni sposób, również możemy wywołać odpowiednią cyrkulację powietrza wewnątrz tunelu.
Przygotuj grunt
Gdy już przemyślimy starannie lokalizację pod tunel foliowy, wybrany teren powinien zostać wypoziomowany. Dopuszczalne jest ewentualnie jego niewielki stopień nachylenia na stronę południową – jeśli jednak będzie ono zbyt duże, utrudni nam to na przykład podlewanie roślin, ponieważ woda będzie spływać. Pamiętajmy przy tym, że na użytek podlewania właśnie, w pobliżu powinno znajdować się źródło wody – chyba że mamy techniczną możliwość łatwego doprowadzenia jej z bardziej odległej lokalizacji. Kiedy wybierzemy już miejsce, w którym ma stanąć tunel foliowy oraz sposób jego ustawienia, należy dokładnie oczyścić teren i przygotować podłoże zarówno pod stawianie stelaża, jak pod późniejsze zasiewy. Ziemia powinna zostać nawieziona obornikiem lub kompostem (najlepiej zrobić to jesienią), a także odchwaszczona. Teren przyda się częściowo okopać, do głębokości ok. 30 cm. W wykopie tym będą osadzane elementy konstrukcyjne tunelu. Już po postawieniu szkieletu i pokryciu go folią, można dookoła tunelu usypać niewielki wał ziemny lub odwrotnie, wykopać rowki odprowadzające nadmiar wody w wypadku intensywnych opadów deszczu (konieczne jest to zwłaszcza, gdy tunel ogrodniczy nie stoi na idealnie równym, poziomym terenie). Nie powinniśmy bowiem dopuścić, by woda zalała rośliny wewnątrz tunelu, gdyż mogłoby to doprowadzić do przegnicia ich korzeni.
Dodatkowe zasady
Jeśli lokujemy więcej tuneli równolegle obok siebie, należy pozostawić między nimi dogodne przejście. Aby móc komfortowo przechodzić między nimi, a zarazem zachować właściwe wietrzenie, szerokość przejścia powinna wynosić co najmniej 70 cm. Pamiętajmy też jednak, by – zgodnie z podstawową zasadą – jeden tunel nie odbierał światła słonecznego sąsiedniemu. Należy ponadto zachować odstęp przynajmniej metra od granicy działki – dla łatwości poruszania się wokół tunelu, jak i ze względu na sąsiadów. Ta ostatnia reguła jest wręcz regulaminową w przypadku tuneli stawianych w ogródkach działkowych, na których wprowadzono szereg dodatkowych ograniczeń. Na przykład wysokość tunelu nie powinna tam być większa niż 3 metry, a powierzchnia uprawy tunelowej nie może przekraczać 20% całkowitej powierzchni działki.
Wszystko da się przenieść
Tunel foliowy z reguły nie poprawia wyglądu ogrodu, co nie powinno mieć znaczenia w przypadku tego rodzaju konstrukcji o czysto użytkowym charakterze, ale może drażnić co bardziej wrażliwe oko właściciela, gdy chodzi o ogródek przydomowy. Dlatego warto stawiać tunele foliowe w mniej eksponowanych jego rejonach, o ile mamy taką możliwość. Zresztą w razie dostrzeżenia jakichś błędów w ich lokalizacji czy sposobie ustawienia, zawsze i bez większego trudu możemy przed kolejnym sezonem przenieść je w inne, lepsze miejsce. Jest to normalną praktyką także gdy uprawa w danym miejscu nie przynosi należytych wyników. Praktycy upraw tunelowych robią to po to, by zubożona nimi ziemia odpoczęła – niektórzy uważają, że tunele ogrodowe należy przestawiać np. raz na 3 lata, inni zaś, że nawet co roku. Bywa to również konieczne w razie zakażenia roślin chorobami grzybowymi lub wirusowymi – nie warto usuwać całej warstwy gleby, gdy łatwiej przenieść tunel. Lekki ze swej natury tunel foliowy nie jest bowiem na szczęście obiektem całkiem stacjonarnym i jest to jedna z jego przewag nad szklarnią ogrodową.
Artykuł sponsorowany